Chłopiec czy dziewczynka, czyli przesądy w ciąży.

    Każdy przyszły rodzic, oprócz tego czy dziecko jest zdrowe, chciałby wiedzieć jakiej płci jest jego potomek. Wiadomo, że w pierwszym trymestrze jest za wcześnie na odkrycie tej tajemnicy, a niegdyś nasze babcie i prababcie nie miały w ogóle szans na poznanie płci. Stąd właśnie powstały powiedzenia i przesądy o ciąży. Które z nich są prawdziwe, a które to stek bzdur? Sama jestem tego ciekawa :)
(zdjęcie z internetu)


 Poniżej przedstawiam wam kilka przesądów o płci dziecka:)

1. Gdy kobieta w ciąży dużo je urodzi silnego, zdrowego chłopca.
 A co jeśli zamiast silnego chłopca urodzi silną, zdrową dziewczynkę? Czy apetyt matki ma coś wspólnego z płcią dziecka? Raczej w to wątpię.

2. Jeżeli kobieta pięknieje w ciąży to chłopiec jeżeli traci na urodzie to dziewczynka.
 Mówi się przecież, że córka zabiera matce urodę. Prawda jest taka, że w pierwszym trymestrze przez burzę hormonów pojawiają się problemy skórne u matki. Sama jestem teraz w takim momencie (9tc), że sama nie mogę na siebie patrzeć przez problemy skórne i sypiące się garściami włosy.

3. Jak mdli to córka, a jak ciąża bez problemów to syn.
  I tu znowu wracamy do hormonów. Różne organizmy różnie sobie radzą. Jedne wymiotują, inne (w tym mnie) jedynie mdli a te ostatnie ( którym szczerze zazdroszczę) przechodzą ciążę bez męczących dolegliwości. 

4. Jesz słodycze to córka, a gdy mięso to chłopiec.
  A co gdy masz ochotę i na to i na to?

5. Spisz na lewym boku chłopiec, na prawym dziewczynka.
  Serio? A co gdy lubię spać na wznak i na każdym z boków?

6. Dodatkowe kilogramy
  Jeśli kobieta w ciąży zbiera dodatkowe kilogramy, to za te odkładające się na brzuchu odpowiada syn, a za te na biodrach i pośladkach- córka. A gdy tata przybiera na wadze wraz z mamą to będzie syn.

7. Dzień poczęcia powie ci co będzie.
 Taką informację dostałam od koleżanki z pracy, gdy zaczynaliśmy starania o dziecko. Jeśli do zapłodnienia dojdzie w dzień owulacji to syn a jeżeli w innym terminie to córka. A co gdy staracie się o dziecko i kochacie się cały czas? W tedy ciężko jest określić płeć dziecka.

  
(zdjęcie z internetu)


Patrząc na te kwiatki odnoszę wrażenie, że moje dziecko nie może się zdecydować czy chce być chłopcem czy dziewczynką. Mam mdłości i problemy skórne jak na córkę, ale kilogramy odkładają się mi jak na chłopca. No i ta ciągła ochota na mięcho też na syna :)
Jestem ciekawa, jak to było w waszym przypadku. Które z tych powiedzonek okazały się prawdziwe, a które to totalna bujda? A może znacie jeszcze jakieś ciekawe powiedzonka odnośnie płci dziecka. Piszcie w komentarzach.

Buziaczki
                                                                    

Komentarze

  1. Bujda. Ale sprawdzałam chiński kalendarz planowania płci i się zgadzało :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam te przesądy, akurat żaden do mnie nie pasuje. Z tych objawów wynikałoby, że powinnam mieć córkę, a urodziłam chłopca ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. To tylko przesądy. :)
    personal-dreams.simplesite.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przesady nie przesady ale niektóre się sprawdzily w stosunku do moich kolezakol 😂

      Usuń
  4. Nie pamiętam już dobrze, bo minęło 9lat, ale chyba nikt mi nic nie mówił w ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A moze będą bliźniaki? :) Tak szczerze to w przesady nie wierze, ale moim przypadku wiele wskazywało na chłopca i jest chłopiec 😀

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli jednak jest jakieś ziarenko prawdy? Aż się nie mogę doczekać aż poznam plec i aż urodzę i sprawdzę co było prawdą a co bujdą z tych zabobonów 😂😂

      Usuń
  6. Ja na szczeście nie wierzę w przesądy. Za to moja mama... Miałabyś o czym z nią rozmawiać😂😂😂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to biorę z przymrużeniem oka 😊 no nie chce mi się wierzyc, że np. bok na którym śpię zdeterminuje płeć dziecka 😂

      Usuń
  7. Mnie zarówno w pierwszej jak i drugiej ciąży ciągnęło bardziej do słonego niż słodkiego i urodziłam dwóch chłopców. Może coś w tym jest. Chociaż w drugiej męczyły mnie straszne mdłości więc tu by się nie zgadzało 😜

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie biorę pod uwagę takich głupot. Dla mnie to totalne bzdury. Matka powinna dbać o siebie aby urodzić zdrowe Dziecko, niezależnie od płci

    OdpowiedzUsuń
  9. Przesady i mądrości ludowe, trudno czasem w nie wątpić. Nie jestem w ciąży, wiec do tematu mam ogromny dystans.

    OdpowiedzUsuń
  10. Ma dwie córki i u mnie nie sprawdziły się żadne przesądy :)jedyne w co wierzę, to dzień poczęcia, bo faktycznie jeżeli traficie w sam dzień owulacji, to jest większa szansa na synka :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyładniałam, mdłości nie miałam, słodycze wcinałam, zapach mięsa był jedynym, który powodował odruch wymiotny, przytyłam na brzuchu i na pośladach, spałam na prawym boku i na wznak, jadłam baaardzo dużo. Mam Syna. W skrócie: chrzanić przesądy :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz